To była wiosna 2020 roku. Tuż przed pierwszym uderzeniem pandemii COVID Polska ceramiczka Dorota Łasisz zadzoniła zapytać, czy redakcja z którą wtedy współpracowałam chciałaby objąć patronat i napisać kilka słów o jej najnowszym projekcie pt. „Czytanie uskrzydla”. Ponieważ Dorota była i jest moją ulubioną autorką i absolutnie polecam wszystkie jej podróżniczo-ceramiczne artykuły, nie wahałam się nawet sekundy. Może znajdzie się kilka rzeczy, które ucieszą mnie bardziej niż połączenie ceramiki z czytelnictwem książek… może kilka, ale czy nie najlepiej czyta się mając na podorędziu ulubiony ceramiczny kubek z napojem? No właśnie.
Pięć lat później spacerując wiosennym popołudniem ulicami Londynu natknęłam się na inny projekt, który jednak od razu przeniósł moje myśli do ceramicznych skrzydeł z Polski. Na ścianie mijanego budynku zobaczyłam ceramiczną półkę pełną „książek” z tego samego materiału. Piękny kolorowy patchwork połyskujących subtelnie w słońcu grzbietów książek ważnych dla swoich twórców. Co to za historia?
W 2013 roku władze miasta i dzielnicy Camden zdecydowały o zamknięciu lokalnej biblioteki przy Roberts Street. Pociągnęło to za sobą ogromne wzburzenie działaczy społecznych, wolontariuszy i użytkowników tego miejsca. Chociaż biblioteki zarówno w Polsce jak i w Wielkiej Brytanii od lat nie cieszą się już taką poularnością, jak 30-40 lat temu, to wciąż są potrzebne, szczególnie w miejscach, gdzie żyją, uczą się i pracują ludzie o niższych dochodach. Niektóre w tych przybytków są centrami lokalnych społeczności, wspierającymi dzieci i młodzież, organizującymi dodatkowe aktywności jak choćby wsparcie w odrabianiu prac domowych. Niestety są też pierwsze na listach, gdy szuka się oszczędności w budżecie dzielnicy czy miasta, jako działalności nieprzynoszące realnych i mierzalnych zysków. To właśnie w skrócie stało się z Regents Park Library.
12 lat po tym smutnym wydarzeniu grupa Artystów ceramików-społeczników Clayground Collective we współpracy z Old Diorama przygotowały i zrealizowały cudowny projekt ceramiczny upamiętniający bibliotekę. W ramach większej pracy artystycznej Story Trail i Clay Chronicles zaanażowali oni lokalnych mieszkańców, byłych czytelników zamkniętej biblioteki, ich dzieci i przyjaciół oraz po prostu przechodniów, do współpracy przy stworzeniu panelu ceramicznego w formie półki z książkami. W listopadzie 2024 roku zainstalowano ten panel na ścianie budynku, w którym biblioteka funkcjonowała. I tam wlaśnie go znalazłam. Na ceramicznych grzbietach książek znajdziemy tytuły ulubionych książek, książek, które coś zmieniły w życiu czytelnika, nazwy ulic, grup, tytuł projektu i nazwę kolektywu artystycznego, krótkie hasła, jak „Wykorzystać moc czytania i bibliotek” czy „Dobre rady zmieniają życie”, ale także rysunki dziecięce a nawet napisy w obcych językach, w tym hieroglify!
Ta ceramiczna biblioteczna półka wygląda jak kolorowy promyk wciąż tlącej się nadziei, że biblioteka może kiedyś zostanie przywrócona… choć pewnie już nigdy to nie nastąpi. Na pewno jednak w sercach i wspomnieniach użytkowników zostawiła trwały ślad, jak książki, które pomogły w ciężkim czasie, dały inspirację, siłę, wiedzę, oraz ludzie, których się tam spotkało…
4 lata przed panelem na budynku przy Robertes Street w londyńskim Camden, w warszawskiej dzielnicy Wesoła, filia tamtejszej Biblioteki Głównej w Zielonej otworzyła się na pomysł Doroty Łasisz i pozwoliła zainstalować na swojej elewacji ceramiczne skrzydła. Gdy podejdzie się bliżej, okazuje się, że składają się one z mnóstwa małych ceramicznych książeczek wykonanych przez Dorotę, jej uczniów z pracowni ceramiki Mimbres i wszystkich, którzy chcieli po prostu dołączyć do projektu i zostawić swój ślad, czy okazać wsparcie bibliotece i pracowni. Tu również znajdziemy ukochane tytuły, książki, które komuś pomogły, uratowały, bawiły i bawią, książki przekazywane z pokolenia na pokolenie, czytane przez mamę lub tatę, albo zawierające pierwsze samodzielnie odkodowane i poskładane słowa.
Dwa kraje i dwa projekty. Niby daleko, a jednak tyle je łączy. Tak jak biblioteki i książki łączą, zbliżają do siebie ludzi, uczą nas i kreują naszą wyobraźnię a dzięki temu również świat. Zupełnie jakbyśmy mieli w rękach glinę, w której możemy tworzyć, zmieniać, doświadczać i próbować wszystkiego, co przyjdzie nam do głowy ostatecznie wypalając trwałe wspomnienia na resztę życia.
PS. Mąż Doroty, Marek Łasisz jest pisarzem i długoletnim współpracownikiem bibliotek a także autorem zdjęć projektu „Czytanie uskrzydla”, szczególnie tych, na których widzimy Dorotę 🙂
About the author
Absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego. Zafascynowana szkłem i ceramiką w każdym aspekcie ich powstawania i wykorzystania, w tym historycznymi technikami i technologiami wytwarzania, zdobienia i łączenia z innymi materiałami. Do 2020 r. sekretarz redakcji czasopisma „Szkło i Ceramika” (ICiMB, SITPMB). Obecnie prowadzi własny portal Szklo-Ceramika.ONLINE i angażuje się w projekty tematyczne.
ORCID: 0000-0001-9574-7470