We wrześniu 2020 r. na polskim rynku ceramicznym pod szyldem Amaco.pl pojawił się oficjalny dystrybutor firmy American Art Clay Co., jednego w większych, wręcz historycznych producentów wszystkiego, czego ceramik może potrzebować na każdym etapie swojego artystycznego rozwoju.
Firma Amaco powstała w 1919 r. w Indianapolis (Indiana, USA) z inicjatywy farmaceuty, Teda O. Philpotta (1888–1966, prezesem firmy był przez 47 lat, od chwili założenia firmy, do swojej śmierci w 1966 r.). Firma rozpoczęła swoją działalność od produkcji kolorowej gliny modelarskiej dla dzieci. Po początkowych problemach, w pierwszym roku działania Amaco zanotowała sprzedaż o wartości 4000$, a rok później zwiększyła ją do 6000$ i notowała sukcesywne wzrosty w kolejnych latach. Philpott początkowo dzielił swój czas pomiędzy swój sklep-aptekę a nowo otwartą firmę, w końcu jednak postanowił sprzedać farmaceutyczny interes i poświecić się wyłącznie ceramice.
W ciągu kolejnych trzech lat Amaco nawiązała współpracę z Woolworthem – jedną z największych sieci sklepów w USA. Początkowo zamówienia trafiały tylko do nowojorskiego oddziału, ale to wystarczyło, by marka American Art Clay Company stała się rozpoznawalna, a zyski firmy skoczyły o 20 000$. Wpływ na to miał również nowy produkt Permoplast, który – choć początkowo problematyczny, ponieważ odbiorcy nie wiedzieli jak z nim postępować – wkrótce stał się wstępem do edukacji plastycznej firmy Amaco. W 1921 r. przygotowano podręcznik użytkownika pokazujący jak najlepiej wykorzystać wszystkie właściwości Permoplastu. Dzięki temu ponownie „odkryto” ten konkretny produkt, ale także niszę rynkową w zakresie edukacji ceramicznej. Ten dział z upływem lat stał się bardzo ważną gałęzią firmy.
Amaco przez cały czas swojej działalności pozostaje firmą rodzinną. Mimo znacznego rozwoju na przestrzeni tych 100 lat od chwili założenia oraz relokacji w 2004 r., za sukces i sprawne działanie odpowiadają członkowie rodziny Philpott (z wyłączeniem 11 lat między 1966–1977 rokiem, gdy po śmierci Teda O. Philpotta zarząd przeszedł w ręce Johna Gromleya). Obecnie prezesem firmy jest Bond Sandoe, zięć Teda O. Philpotta, zatem choć nazwisko jest inne, to firma nadal pozostaje „w rodzinie”.
Filozofia firmy, wypracowana i określona przez Teda O. Philpotta mówi, że sztuki ceramiczne ułatwiają naukę i rozwijają zdolności manualne oraz motoryczne, ułatwiają wyrażanie siebie, rozwijają umiejętności rzemieślnicze i pielęgnują kreatywność. Ceramika wpływa na codzienne życie osób pracujących z nią – doskonale wie o tym każdy ceramik. Nauczanie pracy z ceramiką to niezwykle ważny element, łączący w sobie umiejętności pedagogiczne, artystyczne, ale pozostawiający miejsce na samodzielne odkrywanie i eksperymentowanie. Od 1930 r. poświęcono działowi edukacji w Amaco całkiem sporo czasu i energii. Przygotowywano podręczniki i instrukcje, zestawy glin, szkliw, barwników oraz przyborów do pracy. W 1934 r. firma wprowadziła do szkół pierwsze elektryczne piece do wypalania ceramiki, dwa lata później to samo zrobiono z elektrycznym kołem garncarskim. Niedługo po II wojnie światowej, w 1948 r. uwagę pracowników firmy przyciągnęły problemy związane z niektórymi schorzeniami i niepełnosprawnościami. Ceramika może być przecież doskonałą terapią! Wtedy zaprojektowano koło garncarskie napędzane siłą nóg, przeznaczone do terapii zajęciowej dla osób ze problemami dotyczącymi rozwoju i działania mięśni nóg i stóp. W lata 50. firma weszła z ofertą warsztatów dla nauczycieli, bezołowiowym szkliwem, warsztatami objazdowymi oraz rozszerzającym się wciąż asortymentem przeznaczonym do terapii zajęciowej.
W związku z tym nie można było pominąć kwestii bezpieczeństwa użytkowników (stąd właśnie m.in. prace nad bezołowiowym szkliwem). Amaco w latach 70. Podjęło współpracę z ACMI (Art and Creative Materials Institute – Instytut Sztuki i Materiałów Twórczych), z niezależnymi badaczami, chemikami, toksykologami i doprowadziło do wypracowania dwóch niezwykle ważnych standardów: standardu etykietowania szkliw i innych produktów z segmentu ceramiki artystycznej oraz standardów produkcji i stosowania tego rodzaju materiałów. Tym sposobem okazało się producentem świadomym i odpowiedzialnym społecznie, tak za swoich odbiorców, jak i pracowników.
W Stanach Amaco jest jedną z bardziej znanych i cenionych firm w branży ceramicznej. Rozbudowana, funkcjonalna strona ze sklepem internetowym, prawie 66 000 osób śledzących instagramowy profil firmy i ponad 33 000 członków grupy na Facebooku pozwalają na łatwy kontakt, zdobycie ciekawych informacji, naukę, stanowią też świetne źródło inspiracji.
Jak możemy dotychczasowe doświadczenia wykorzystać teraz, gdy produkty Amaco dotarły do Polski? Zapytaliśmy o to przedstawicieli firmy z USA i Polski.
O.N.: Co skłoniło przedstawicieli Amaco do zawitania na polski rynek?
Amaco: Na polskim rynku jest mała oferta artykułów dla ceramików, szczególnie tych zajmujących się ceramiką hobbystycznie, które byłyby proste w użyciu i oferowały powtarzalne rezultaty bez konieczności wieloletniego zdobywania wiedzy. W przypadku produktów Amaco, ta wiedza zamknięta jest w butelce szkliwa czy farby podszkliwnej – produkty są przygotowane tak, aby były gotowe i bezpieczne do użycia po otwarciu. Na początek, wprowadziliśmy na polski rynek szkliwa wysokotopliwe, o pięknych kolorach i możliwościach łączenia w celu uzyskania ciekawych efektów – produkty dotychczas w Polsce niedostępne.
O.N.: Środek pandemii, to trudny, może nawet ryzykowny moment na podbijanie nowych rynków. Jak oceniacie te kilka pierwszych miesięcy?
Amaco: Decyzja o założeniu Amaco.pl kiełkowała długo i paradoksalnie, gdyby nie pandemia, nie wiemy, czy zdecydowalibyśmy się na ten ruch.
Uważamy, podobnie jak założyciele firmy Amaco, że ceramika jest kreatywnym sposobem spędzania czasu, rozwoju. Praca z gliną może być również chwilą relaksu i wyciszenia, którego w obecnej sytuacji nam bardzo brakuje. Widzimy coraz większe zainteresowanie warsztatami ceramicznym. W Warszawie, w której mamy siedzibę, nowe pracownie ceramiczne otwierają swoje drzwi niemal co miesiąc.
Te czynniki zadecydowały, że mimo obiektywnych przeszkód, szczególnie w sektorze logistycznym, postanowiliśmy zaryzykować i wejść na polski rynek.
O.N.: Jak kształtuje się zainteresowanie ceramików w naszym kraju Waszymi produktami po pierwszych kilku miesiącach działania Amaco w Polsce?
Amaco: Mamy pierwszych zadowolonych klientów, którzy dzielą się z nami rezultatami swoich wypałów. Cała magia tych szkliw polega na tym, że można je łączyć ze sobą do woli – w wyniku czego powstają niezwykłe efekty. Każdy użytkownik Amaco może stworzyć swoje własne metody łączenia szkliw – wynajdywanie takich połączeń to wspaniała przygoda i zabawa! Liczymy, że do tej zabawy przyłączać będą się kolejni polscy ceramicy.
O.N.: W tej chwili Wasza oferta obejmuje przede wszystkim szkliwa. Czego możemy oczekiwać przy dobrej koniunkturze w przyszłym roku?
Amaco: Zamierzamy stopniowo rozszerzać ofertę o inne materiały służące do dekoracji ceramiki – od Nowego Roku w naszej ofercie pojawią się popularne farby podszkliwne Velvet Underglazes, rozszerzymy też ofertę szkliw o inne serie – znajdzie się coś dla wielbicieli matowych szkliw oraz raku.
O.N.: Czy zamierzacie przenieść filozofię i ofertę edukacyjno-rozwojową na nasz grunt?
Amaco: Oczywiście! Dzielenie się ceramiczną pasją sprawia nam ogromną radość. W przygotowaniu mamy już pierwsze filmy edukacyjne, planujemy również od Nowego Roku ruszyć z warsztatami – na razie w małych grupach, ze względu na obostrzenia. Chcemy stworzyć przestrzeń do eksperymentów, zaciekawienia i zabawy. Często jest tak, że jako ceramicy mamy klika sprawdzonych rozwiązań i zamykamy się na nowe pomysły, bojąc się błędu – nasze warsztaty będą właśnie od tego, żeby trochę pobłądzić i odkryć dla siebie coś nowego.
O.N.: Ogólna sytuacja polityczno-gospodarcza w Polsce nie jest łatwa i rozwija się dość dynamicznie. Podobnie jest w przypadku Wielkiej Brytanii. Czy sądzicie, że wyjście z Unii Europejskiej będzie miało znaczący wpływ na Wasze interesy w tych krajach? Co może się zmienić?
Amaco: Właśnie przez dynamikę zmian ciężko nam się odnieść, ale cały czas monitorujemy sytuację.
O.N.: Jakie nowości opracowuje teraz amerykańska centrala Amaco? Na czym się skupiacie?
Amaco: Wewnętrznie koncentrujemy nasze wysiłki na poprawie bezpieczeństwa, jakości i wydajności naszych produktów. Wproadziliśmy nowy proces produkcyjny i dodatkowe kroki w celu zapewnienia jakości, aby ulepszyć wszystkie wytwarzane przez nas produkty.
Przez ostatnie 5 lat skupialiśmy się na wysokotopliwych szkliwach ceramicznych i planujemy to kontynuować, próbując na nowo wyobrazić sobie, co można uzyskać w procesie ceramicznym i jak możemy wykorzystać materiały na różne sposoby. Naszym najnowszym produktem, na razie dostępnym jedynie na rynku amerykańskim, są farby podszkliwne z serii Velvet Underglaze w sprayu, umożliwiające malowanie m. in. grafitti na pracach ceramicznych. Ten produkt dobrze oddaje naszą filozofię rozwoju i poszukiwania nowych rozwiązań dla znanych już materiałów.
O.N.: Niebawem święta, koniec roku. Czy przygotowujecie specjalną ofertę na ten czas? Nowe, „gwiazdkowe” produkty? Może zestawy?
Amaco: Ponieważ wielu polskich ceramików nas jeszcze nie zna, co tydzień przedstawiamy nowe szkliwo jako „Szkliwo Tygodnia” – jest ono przez tydzień tańsze o 10%. Warto śledzić nasze profile na Instagramie Amaco Polska i Facebooku Amaco Polska, gdzie szczegółowo informujemy o naszej akcji. W okresie przedświątecznym są to szkliwa o bożonarodzeniowej kolorystyce. Przygotowaliśmy również bony podarunkowe, które można zamówić w naszym sklepie i obdarować nimi ukochanego ceramika.
A dla czytelników portalu Szkło-Ceramika.online mamy do końca roku specjalną zniżkę -10% na cały asortyment z kodem SICONLINE do wykorzystania w sklepie Amaco.pl.
About the author
Absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego. Zafascynowana szkłem i ceramiką w każdym aspekcie ich powstawania i wykorzystania, w tym historycznymi technikami i technologiami wytwarzania, zdobienia i łączenia z innymi materiałami. Do 2020 r. sekretarz redakcji czasopisma „Szkło i Ceramika” (ICiMB, SITPMB). Obecnie prowadzi własny portal Szklo-Ceramika.ONLINE i angażuje się w projekty tematyczne.
ORCID: 0000-0001-9574-7470