Hipopotam William – starożytna figurka z fajansu egipskiego

Poznajcie Williama – małego, starożytnego, egipskiego hipopotama z fajansu. To nieformalna maskotka The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Do muzeum przybył ponad 100 lat temu, w 1917 r.

William Hipopotam otrzymał swoje imię w 1931 r. Wtedy pojawiło się ono po raz pierwszy w opowiadaniu opublikowanym w brytyjskim satyrycznym magazynie Punch. Autor – kapitan H. M. Raleigh napisał, że jego rodzina posiadała oprawioną, kolorową reprodukcję hipopotama z Metropolitan Museum of Art. Obrazek podpisany jako „Hipopotam z kwiatami lotosu, pąkami i liśćmi” nazwali po prostu „William”. Wraz z żoną Margery uwielbiali tego hipopotama i doceniali go za niezwykłą moc, jaką było udzielanie cennych rad. Kilka razy popełnili błąd, lekceważąc porady obrazkowego hipopotama i zawsze tego żałowali. Hipopotam zwykle wyrażał swoją dezaprobatę poprzez dziwny wygląd, surową minę i niepokojące zaokrąglenia.

Na przykład nie biorąc pod uwagę jego złej opinii o wybranym przez rodzinę miejscu na letni wypoczynek, narazili się na katastrofę – padało, hotel był nieprzyjemny, zatłoczony i spotkało ich wiele niemiłych zdarzeń. Od tamtej pory polegają na jego zdaniu w każdej ważnej decyzji.

Prawdopodobnie, historia ta jest humorystyczną fikcją, lecz opartą na prawdziwych elementach – reprodukcji hipopotama z kolekcji The Met.

Hipopotam „William”, okres: Średnie Państwo, XII dynastia, panowanie Senusereta I i Senusereta II, data powstania: ok. 1961–1878 p.n.e., pochodzenie: Środkowy Egipt, Meir, grobowiec B3, nomarchy Senbi II (zarządcy jednostki terytorialno-administracyjnej), odkrycie: wykopaliska w 1910 r. (na zlecenie Sayed Khashaba), materiał: fajans egipski, wymiary: dł. 20 cm; szer. 7,5 cm; wys. 11,2 cm, w kolekcji muzeum od 1917 r.

Ta statuetka pokazuje uznanie egipskiego artysty dla świata przyrody. Uformowana z fajansu, w urzekającym niebiesko-turkusowym kolorze. Pod szkliwem ciało hipopotama pokrywają wizerunki pąków, liści i kwiatów lotosu. Te rzeczne rośliny symbolizują mokradła wokół Nilu, na których żyło zwierzę, a jednocześnie kwiaty lotosu oznaczają regenerację i odrodzenie, ponieważ zamykają się każdej nocy, aby otworzyć pąki ponownie rano.

Kształt hipopotama jest nieregularny i przysadzisty. Wygląda na łagodnego, ale nie należy mu wierzyć. W rzeczywistości hipopotam to jedno z najniebezpieczniejszych zwierząt na świecie. Także w starożytnym Egipcie stanowiły zagrożenie dla ludzi poruszających się po Nilu małymi łódkami. Drapieżne krokodyle i niebezpieczne hipopotamy były najgroźniejszymi zwierzętami w Egipcie. Bardzo obawiano się masywnego hipopotama, bo chociaż przeważnie roślinożerny, to potrafił być bardzo groźny i nie miał żadnych problemów z wywróceniem łodzi pełnej ludzi. A kiedy czuł się zagrożony stawał się wyjątkowo agresywny. Co ciekawe, hipopotam może prześcignąć człowieka na krótkim dystansie.

Statuetka została wykonana w Egipcie około 1961–1878 roku p.n.e. i umieszczona w grobie ważnej osobistości ówczesnych czasów, aby magicznie zagwarantować odrodzenie zmarłego. Był on częścią wyposażenia pogrzebowego zarządcy Senbi, gdzie umieszczono również liczne modele łodzi i żywność. Hipopotam został znaleziony i wydobyty po kilku tysiącach lat, podczas wykopalisk prowadzonych w 1910 r. w Meir.

Do muzeum przybył bez trzech nóżek, które zostały celowo odłamane w czasach starożytnych. Starożytni Egipcjanie wierzyli, że przedstawione stworzenia mogą magicznie ożyć, nogi Williama zostały ułamane, ze względu na bezpieczeństwo jego właściciela. Tylko przednia lewa noga jest oryginalna, pozostałe trzy to współczesne rekonstrukcje.

Tego typu przedstawienia zwierząt, to ważny element egipskiej sztuki sepulkralnej[1] tamtych czasów. Staroegipskie społeczeństwo było zoolatryczne, człowiek otaczał tam szczególnym kultem zwierzęta. W trudnych egipskich warunkach imponowały mu swoją zdolnością adaptacji i przetrwania. W falach Nilu i jeziora Mojris żyły krokodyle i groźne hipopotamy. Hipopotam to jeden z czwórki bóstw o ciałach ludzi i głowach zwierząt, sprawujących pieczę nad starożytnym Egiptem.

Starożytni Egipcjanie obawiali się hipopotamów, ale jednocześnie uznawali je za stworzenia pozytywne. Żyły w Nilu, czyli źródle życia, więc byli związane z życiem. Często zanurzają się w wodzie na kilka minut, aby następnie wychylić się na powierzchnię, nabrać powietrza i ponownie zniknąć pod wodą – takie pojawianie się i znikanie oznaczało dla Egipcjan regenerację i odradzanie. Wiążą się z tym także egipskie mity o stworzeniu świata, z pierwotnym kopcem, prawodami, pierwotną mocą (bogiem słońca).  W niektórych z nich bóg słońce pojawia się na kwiecie lotosu, który wyrasta z pierwotnej wody. Pierwotna woda, pierwotny kopiec i kwiat lotosu w wierzeniach były związane ze stworzeniem i kreacją życia.

Według dawnych wierzeń, hipopotamy można było również spotkać podczas podróży w zaświaty. Mamy, zatem kolejne związki z symboliką życia i odrodzenia. Hipopotamica Tauret (lub Toeris) była boginią opiekunką. Istniała jednak również „przeciwna” forma hipopotama, a właściwie jego głowy, czyli Ammit, tzw. Pożeraczka. To stwór składający się w dolnej części z ciała krokodyla, w górnej lwa i o głowie hipopotama, który czyhał, aż serce okaże się być niegodne dostąpienia życia w Krainie Umarłych. Ammit pojawia się w scenie ważenia serca i sądu Ozyrysa.

Hipopotamy były zatem związane z życiem, regeneracją i odrodzeniem, a ich drobne przedstawienia, takie jak statuetki miały magicznie przenieść te cechy na swoich właścicieli.

Prawie sto takich hipopotamów z fajansu jest przechowywanych w kolekcjach na całym świecie. Ciała większości z nich są gęsto zdobione motywami roślin rzecznych – a w szczególności zamkniętymi i otwartymi kwiatami lotosu i jego liśćmi. Spotykane są także inne rośliny, np. rdestnica oraz przedstawienia innych stworzeń Nilowych, takich jak żaby, motyle, ptaki i ważki. Pojawiają się również ciekawe okrągłe ozdoby, być może stylizowane przedstawienia kwiatów widziane z góry. Dokładny kontekst archeologiczny ogromnej większości tych figurek jest niestety nieznany. William z Metropolitan Museum of Art jest wyjątkowym okazem, ponieważ znamy dokładnie miejsce jego znalezienia oraz wiemy, do kogo należał.

Dekoracja hipopotamów z fajansu reprezentuje naturalne środowisko zwierząt, ponadto te rośliny i zwierzęta miały również wiele pozytywnych skojarzeń ze wzrostem i życiem. Najczęściej występujący kwiat lotosu jest szczególnie ważny jako symbol regeneracji i odrodzenia. Tak, więc umieszczenie w grobowcu takiego hipopotama miało zapewnić zmarłemu energię regeneracyjną i zagwarantować jego odrodzenie, ponieważ jednak starożytni również bali się tych zwierząt i wierzyli, że ich wizerunki mogą magicznie ożywić, nogi wielu takich statuetek, tak jak i Williama, prawdopodobnie zostały celowo odłamane, eliminując w ten sposób niszczycielski potencjał zwierzęcia.

Fajansowa statuetka Williama jest szkliwiona w pięknym niebieskim kolorze. Pomimo ogromnej popularności tego hipopotama, nadal niewiele wiemy o jego powstaniu 4000 lat temu. Z okazji setnej rocznicy pobytu w muzeum, William złożył wizytę w Departamencie Konserwacji Obiektów, gdzie drobiazgowo go prześwietlono (dosłownie i w przenośni).
Figurka została wykonana z egipskiego fajansu, ma korpus z krzemionki i turkusowo-niebiesko-zielone szkliwo. Wykonany jest głównie z krzemionki z otoczaków kwarcowych i piasku, zawiera także sole alkaliczne (węglany sodu i wapno). Egipcjanie używali różnych barwników do glazury, w tym minerałów miedzi, które pozwalały uzyskać najczęściej spotykany turkus. Te suche składniki, zmielone na drobny proszek, były następnie mieszane z wodą w celu uzyskania gęstej pasty. Nierówności glazury hipopotama wskazują na zastosowanie techniki wykwitu lub cementacji. Możliwe jest również, że twórca zastosował połączenie obu metod.

W starożytnym Egipcie przedmioty fajansu były uważane za magiczne, wypełnione nieśmiertelnym blaskiem słońca i nasycone mocami odrodzenia. Chociaż wykonany jest z łatwo dostępnych materiałów – kwarcu, soli alkalicznych, wapna i barwników na bazie minerałów – zachował ważny status wśród kamieni szlachetnych i metali.

Choć wiemy już, że William jest typowym przykładem fajansowego wyrobu z okresu Średniego Państwa, to nadal pozostaje dość tajemniczy. Do dziś naukowcy nie poznali dokładnych receptur i sposobów ich wykonania. Widoczne pęknięcia to jedynie pęknięcia szkliwa. Prawdopodobnie powstały, kiedy figurka po wypaleniu została schłodzona, ponieważ fajans i szkliwo stygły z różną prędkością, szkliwo popękało. Z pewnością tuż po powstaniu nie były one tak widoczne, z czasem pogłębiły się… w końcu hipopotam ma już cztery tysiące lat.

[1] Sztuka sepulkralna – sztuka grobowa – twórczość artystyczna dotycząca sfery nekropolicznej, powiązana ściśle z kultem zmarłych.

Fajans Egipski

Fajans pojawił się po raz pierwszy pod koniec piątego tysiąclecia p.n.e. i występował w różnych formach do dnia dzisiejszego. Być może został wynaleziony na starożytnym Bliskim Wschodzie, ale udoskonalenie technologiczne z pewnością osiągnięto w Egipcie. Najbardziej rozpoznawalnymi formami fajansu są małe postacie bogów, uszebti (figurki w kształcie mumii), biżuteria, amulety, skarabeusze i naczynia.

Kwarc kruszono na bardzo drobny proszek przy użyciu twardszych od kwarcu narzędzi kamiennych, a następnie przesiewano przez sito o oczkach o średnicy mniejszej niż pół milimetra. Naukowcy ustalili również, że do masy dodawano skały wapienne, wzmacniające efekt topienia tych drobnych ziaren. Aby pasta krzemionkowa była plastyczna – dodawano także odrobinę gliny i prawdopodobnie kurzego białka lub skrobi.

Po zmoczeniu, różnice między fajansem a gliną są natychmiast widoczne. Mokra pasta fajansowa wykazuje właściwość zwaną tiksotropią. Kiedy do pasty przyłożymy siłę „ścinającą” (na przykład ruch z boku na bok) staje się ona bardziej płynna i opada. Pasta fajansowa, w przeciwieństwie do gliny, jest nieplastyczna. Przy składaniu pęka, dodatkowo nie może utrzymać własnego ciężaru. Z powodu tych ograniczeń jest mniej metod kształtowania fajansu niż gliny. Pastę można modelować ręcznie lub przy użyciu form z wypalanej gliny.

W czasach starożytnych fajans szkliwiono za pomocą trzech różnych technik: wykwitów, cementowania i bezpośredniego nakładania. W technice wykwitów barwnik jest dodawany do mokrej pasty i gdy woda odparuje, migruje na powierzchnię obiektu wraz z solami alkalicznymi, tworząc cienką powierzchnię. Podczas wypalania reaguje z drobno zmieloną krzemionką i wapnem, tworząc szkliwo. W technice cementowania, fajans jest umieszczany w „proszku do szkliwienia” przed umieszczeniem w piecu. Po wypaleniu proszek odłamuje się, odsłaniając przeszkloną powierzchnię.

Ostatnia technika – bezpośredniego nakładania – najbardziej przypomina typowe ceramiczne metody nakładania szkliwa na obiekt. Po wyschnięciu musi on zostać wypalony w piecu (między 870°C a 920°C), aby ujawnić olśniewający kolor.

Literatura:

  1. Materiały Metropolitan Museum of Art.
  2. Margul T., Staroegipskie społeczeństwo zoolatryczne [w]: Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio F, Nauki Filozoficzne i Humanistyczne 21, 83-108, 1966
  3. Nauka w Polsce – Fajans, jedna z nierozwiazanych zagadek starożytnego Egiptu[dostęp 2020-07-14]

Wszystkie zdjęcia pochodzą z zasobów MET.

Za konsultacje i niezbędne poprawki serdecznie dziękujemy panu dr. Patrykowi Chudzikowi z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego.

About the author

Autor
Joanna Kłucjasz

Graficzka, architektka, dziennikarka.
Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Łodzi na wydziale Grafiki i Malarstwa i od ponad 10 lat zajmuje się projektowaniem graficznym. Pracowała dla wielu uznanych firm w Polsce i zagranicą. Od 2013 do 2020 r. współpracowała z dwumiesięcznikiem "Szkło i Ceramika" jako dyrektor artystyczna, ale także dziennikarka. Wykształcenie w zakresie sztuk pięknych oraz projektowania architektonicznego dało jej szeroką bazę, dzięki której może odkrywać (i robi to z pasją) piękno artefaktów historycznych oraz współczesnych dzieł sztuki.
Interesuje się dziedzictwem kulturowym, skarbami historycznymi i zabytkowymi rezydencjami. Jest szczególnie wrażliwa na piękno współczesnych rzeźb miejskich.
Aktualnie skupia się na architekturze – projektowaniu 3D, virtual reality i augmented reality.
Kiedy nie eksploruje zamków, zajmuje się odkrywaniem francuskiej kultury i publikacji dotyczących człowieka.

Autor
Redaktor naczelna at Szklo-Ceramika.ONLINE | Website

Absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego. Zafascynowana szkłem i ceramiką w każdym aspekcie ich powstawania i wykorzystania, w tym historycznymi technikami i technologiami wytwarzania, zdobienia i łączenia z innymi materiałami. Do 2020 r. sekretarz redakcji czasopisma „Szkło i Ceramika” (ICiMB, SITPMB). Obecnie prowadzi własny portal Szklo-Ceramika.ONLINE i angażuje się w projekty tematyczne.
ORCID: 0000-0001-9574-7470

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *